Byłabym wdzięczna, za jakieś komentarze :)
Szablon jak i zawartość bloga jest mojej twórczości.

4/15/2017

Przygód kilka smoka i wilka - 10 [...]

            Do drzwi ktoś zastukał. Spojrzał w tamtym kierunku.
- Wejść! - Powiedział, odkładając lekturę na bok. Poprawił pióro w kałamarzu i spojrzał na wchodzącą białowłosą postać. Pracowała dla niego już 50lat. Była starą czarownicą, o wyglądzie 20latki. Przystanęła na środku Sali na czerwonym dywanie. Przez chwilę milczał przyglądając się wyniosłej postawie tej kobiety.
- Panie… - Skłoniła się dworsko.
- Do rzeczy Valeria. - Powiedział wskazując krzesło stojące przed biurkiem. Podeszła i usiadła, spojrzała szarymi z dziwnym odcieniem czerwieni oczami na niego.
- Kazałeś mi załatwić tą sprawę z wilkołakami i donieść o jakiś zmianach. Po tamtym wypadku stracenia kontroli u wilkołaków… - Przerwała na chwilę, nic nie powiedział więc podjęła dalej. - Podczas poprzedniej krwawej pełni została przemieniona dziewczyna. - Spojrzała ponownie dziwnymi oczami na niego. - Dowiedziałam się, że jest przyjaciółką wampirzycy Carmen Schael, prowadzącej klub „Bufet wampirów”. Ostatniego wieczoru przemieniła się i prawie nie zabiła gammy stada tutejszego alfy… - Przerwał jej gestem.
- Widziałaś ją, prawda? - Spojrzał na nią, tak, że tamta zadrżała.
- Nie. Wyczułam tylko jej obecność. Jest wyjątkowa. Alfa stada Markus Pezdro mówił, że do wczoraj nie przemieniała się. Poprosili mnie o pomoc, gdyż uciekła. Pomogłam odnalazłam miejsce, gdzie teraz się znajduje. Rezerwat Szanty. Wilkołaki proszą o pomoc wampirzycę w odnalezieniu i nakłonieniu dziewczyny na powrót. Wampirzyca nie chce współpracować. Tylko tyle się dowiedziałam. - Zakończyła.
- Hmm. Dobrze możesz odejść. - Powiedział odsyłając gestem kobietę.
- Moje wynagrodzenie?
- Później. - Powiedział. Valeria skłoniła się dworsko i ruszyła w stronę drzwi.
- Jak ma na imię ta dziewczyna?

- Mae Andrew. - Nacisnęła klamkę i wyszła pozostawiając mężczyznę samego. Podniósł się i wyprostował. Trzeba mu trochę ruchu, ale dokąd ma się udać? Wszędzie jest rozpoznawany jako Seth Blackdragon, najbogatszy człowiek świata. Dla niego nie ma miejsca by się ukryć. Te zamiłowanie do bogactwa go kiedyś zgubi. Może już to zrobiło? Od kiedy świat go zmusił do przybrania ludzkiej postaci, stał się bogaczem o jakim nie jedna panna marzy. Nie jedną pannę już miał, jednak szukał podobnej sobie. Na początku myślał, że może Valeria jest taką kobietą. Jednak pomylił się, była z nim dla jego bogactwa. Wampirzyca też dobrze się zapowiadała, jednak jej umiłowanie do mężczyzn i kobiet odrzuciło go. W parku spotkał ją, jej siła woli była wręcz namacalna. Jednak sprawiała wrażenie płochliwej. Musiał jakoś się przekonać, czy może to ona jest tą której szukał… A jeśli znowu się pomylił? Zniesie kolejne rozczarowanie? Musi stąd wyjść, tam gdzie nie ma ludzi… chce być sam… może skorzysta z tej informacji i odwiedzi ten rezerwat. Musi tam dotrzeć tak by nikt go nie śledził. „JERY” zawołał myślą. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz